fbpx

Rwa kulszowa

Rwa kulszowa nie jest pojedynczą jednostką chorobową. To cały szereg objawów (zazwyczaj występuje tylko część z nich) związanych z uciskiem na korzenie tworzące nerw kulszowy lub na sam nerw w dalszym jego przebiegu. Korzenie nerwowe, których ucisk może wywołać objaw rwy kulszowej to korzenie L4, L5, S1, S2, S3, czyli dolne korzenie nerwowe kręgosłupa lędźwiowego i górne kości krzyżowej.

Drażnienie lub ucisk korzeni może być skutkiem wielu czynników, takich jak zmiany zwyrodnieniowe, czy złe ułożenie stawów kręgosłupa, aczkolwiek najczęstszą przyczyną jest dyskopatia. Jest to choroba polegająca na uszkodzeniu krążka międzykręgowego, potocznie nazywanego dyskiem. Zniszczony, uwypuklający się krążek może naciskać na korzeń nerwowy (jest położony bardzo blisko), podrażniając go i wywołując stan zapalny, który czas powoduje podrażnianie okolicy z racji swojej obecności. Należy nadmienić, iż nie wszystkie dyskopatie wywołują rwę kulszową. Dysk również nie musi posiadać uwypuklenia, „przepukliny” aby być powodem bólu.

Nie tylko ucisk na korzeń może wywołać objaw rwy kulszowej. Po opuszczeniu kręgosłupa korzenie nerwowe tworzą sploty nerwowe, z których następnie wychodzą konkretne nerwy, w tym również wspomniany już nerw kulszowy. Jeśli gdzieś na swoim przebiegu zostanie on uciśnięty,  również może wywoływać typowe objawy rwy kulszowej w kończynie dolnej. W tym przypadku zazwyczaj nie występuje ból w okolicy pleców. Najczęściej spotkać się można ze zjawiskiem ucisku tego nerwu poprzez mięsień gruszkowaty, znajdujący się pod mięśniem pośladkowym wielkim. Do dysfunkcji dochodzi nie tylko poprzez złe ułożenie miednicy, ale i brak odpowiedniej regeneracji po intensywnych treningach nóg czy, chociażby, siedzeniu na portfelu umieszczonym w tylnej kieszeni.

Klasyczne objawy rwy kulszowej to przede wszystkim ból w okolicy dolnej część pleców, często jednostronny. Towarzyszy mu zazwyczaj uczucie promieniowania, “prądu” schodzącego do pośladka, czasem niżej, stroną tylno-boczną uda dochodzi do kolana, a czasem nawet do stopy. Z racji ucisku na nerw, za wyjątkiem zwykłego bólu, może dochodzić do potocznie nazywanych mrowień, drętwień, zaburzeń czucia lub innych doznań nazywanych parestezjami. Prawie zawsze występuje stan zapalny, który potęguje nacisk na nerw, co może doprowadzić do tak silnego odczuwania dolegliwości bólowych, że wykonanie jakiegokolwiek ruchu staje się niemożliwe. Taka sytuacja bardzo często ma miejsce w trakcie pierwszego incydentu.

Rehabilitacja rwy kulszowej skupia się w pierwszej kolejności na unormowaniu i zmniejszenia stanu zapalnego oraz uśmierzeniu bólu i, ogólnie pojętej, minimalizacji objawów. Z pomocą przychodzi terapia manualna, liczne techniki mięśniowe, a nawet delikatne ćwiczenia, jeśli stan pacjenta na to pozwala.

Bardzo ważny jest jednak odpoczynek i ewentualne wspomaganie się lekami przeciwzapalnymi i rozluźniającymi mięśnie (te zazwyczaj bardzo mocno reagują na zaistniałą sytuację dużym napięciem, pogarszając wtórnie stan). Kiedy pacjent może już normalnie funkcjonować w ciągu dnia, rozpoczyna się intensywny proces gojenia i diagnostyka w celu określenia struktury wywołującej ucisk. Ważne jest też sprawdzenie nawyków, gdyż nasze codzienne życie, praca siedząca i brak poprawnej postawy mocno obciążają dolną część kręgosłupa.

Rozpoczyna się rehabilitacja konkretnych tkanek będących przyczyną bólu, korekcja postawy i stabilizacja centralna oraz terapia mięśni i powięzi, będących, często jeszcze przez długi czas, w dużym napięciu. W rzeczywistości rehabilitacja rwy kulszowej przebiega bardzo indywidualnie z powodu wielu czynników – za równo wielorakich możliwości źródła ucisku nerwu kulszowego, jak i różnorodnych nawyków i stylów naszego życia.

Czynniki obciążające dolny odcinek kręgosłupa i miednicę można wymieniać bez końca, dlatego też rwa kulszowa nie jest rzadkim zjawiskiem. Lista najczęściej występujących i mających największy wpływ na występowanie rwy kulszowej prezentuje się następująco:

nadwaga, płaskostopie, koślawość kolan, wszelkie problemy związane z biodrami, zaburzenia środka ciężkości, odwodnienie organizmu, siedzący tryb życia, mała ilość ruchu, niepoprawna technika ćwiczeń siłowych, przetrenowanie, długa pozycja schylona, „praca na kręgosłupie zamiast na nogach”, brak odpoczynku.