Ból głowy – kto z nas nigdy tego nie doświadczył? Napięciowy ból głowy czy atak migrenowy może skutecznie obniżyć samopoczucie i wyłączyć na pewien czas z codziennego funkcjonowania. Warto wiedzieć, jak sobie z nim w bezpieczny sposób poradzić!

Ból głowy – nie możesz go bagatelizować!

Ból jest zawsze ostrzeżeniem sygnalizującym o czymś ważnym dla organizmu, choć niekoniecznie pozytywnym. To alarm, który ma zadziałać obronnie i zmobilizować do zwiększenia uwagi dla danej części ciała, bo być może właśnie tam doszło do urazu, pojawił się stan zapalny lub zachodzi proces, który jest niekorzystny dla organizmu. Żaden ból nie powinien zostać zbagatelizowany zwłaszcza, jeśli nawraca systematycznie lub trwa długi czas.

Ból głowy to objaw, który może towarzyszyć podczas wielu schorzeń i dysfunkcjom. Zawsze warto skonsultować ból głowy ze swoim lekarzem, aby w razie potrzeby wykluczyć poważniejsze patologie jak tętniak czy guz. Przede wszystkim jednak trzeba pamiętać, że tabletka przeciwbólowa tylko zadziała na objaw, a nie wyleczy przyczyny. Do tego popularne niesterydowe leki przeciwzapalne (NLPZ) mają swoje skutki uboczne, dlatego też nie można ich brać przez dłuższy czas. Na szczęście w przypadku bólu głowy o charakterze napięciowym czy migrenowym skutecznie dobrana fizjoterapia może zdziałać bardzo dużo. Najpierw jednak warto się przekonać czym są tzw. napięciowe bóle głowy.

Napięciowe bóle głowy i migreny – przyczyny

Międzynarodowa klasyfikacji bólów głowy (International Classification of Headaches Disorders, second edition – ICHD-2) opisuje napięciowy ból głowy i migrenę jako tzw. pierwotny ból głowy. Jest to sytuacja, kiedy dolegliwości bólowe nie są wywołane innym schorzeniem, a są chorobą samą w sobie. Migrena to przede wszystkim silny skurcz mięśni szyi i głowy, który może się utrzymywać jeszcze pewien czas po tzw. ataku. Skłonność do migren jest genetyczna i odpowiada za nią mutacja jednego z genów. To dlatego często migrena spotykana jest u więcej niż jednego członka rodziny.

Natomiast napięciowe bóle głowy nie występują nagle, ale za to mogą zwiększać swoją intensywność z dnia na dzień i nawracać. Powodem ich będą głównie podrażnienia struktur nerwowych na poziomie C1-C3, czyli miejsca, gdzie najbliższe jest sąsiedztwo opony twardej. Na co zatem warto zwrócić uwagę w badaniu? Ważny będzie cały obszar podpotyliczny, czyli mięśnie, stawy górnego odcinka szyjnego, więzadła na połączeniach stawowych czy powięź tego rejonu.

Fizjoterapia w napięciowym bólu głowy

Praca z ciałem może dużo poprawić w zakresie napięciowych bólów głowy czy migren. Jak mawiał w XVI wieku znany polski lekarz Wojciech Oczko „Ruch zastąpi prawie każdy lek, podczas gdy wszystkie lekarstwa razem wzięte nigdy nie zastąpią ruchu”. Lek przeciwbólowy można zawsze wziąć, ale czy nie lepiej wcześniej spróbować mniej inwazyjnych metod terapii? Zwłaszcza, jeśli dobrze dobrane metody fizjoterapeutyczne mogą zdziałać wiele dobrego.

Plan terapii w dużej mierze zależy od wyników przeprowadzonego na pierwszej wizycie konsultacyjnej badania szczegółowego i wywiadu medycznego. Dzięki zebranym informacjom fizjoterapeuta będzie mógł zadziałać na przyczynę problemu i skuteczniej usunąć ból głowy pacjenta. Niezależnie jednak od powodu dolegliwości bólowych praca terapeutyczna będzie bazować głównie na eliminacji wzmożonego napięcia na obręczy barkowej, szyi i głowie. Jedna wizyta u fizjoterapeuty może już być znaczną ulgą dla pacjenta. Często konieczna może też być fizjoterapia stomatologiczna, czyli między innymi praca ze stawami skroniowo-żuchwowymi.

Holistyczne podejście do pacjenta i do jego problemu bólowego może spowodować również konieczność pracy z dalej zlokalizowanymi odcinkami ciała jak jama brzuszna czy kończyny dolne. Warto pamiętać, ze wpływ na ustawienie szyi i głowy, jak również napięcie mięśniowe całej okolicy obręczy barkowej będzie miał nie tylko obecny najbliżej odcinek piersiowy kręgosłupa, ale także stawy krzyżowo-biodrowe czy ustawienie stóp.  Jedno jest pewne! W przypadku problemów z migreną czy napięciowym bólem głowy warto wybrać się na wizytę do fizjoterapeuty!