fbpx

Bruksizm – czy tylko w nocy zaciskamy zęby?

O bruksiźmie mówi się już całkiem sporo. Widzę to z perspektywy pacjentów, którzy trafiają do fizjoterapeuty w ramach rehabilitacji stomatologicznej . To dobrze, choć biorąc pod uwagę, że po raz pierwszy bruksizm był opisany w 1907 roku, to wciąż  niewielka kropelka w morzu świadomości własnego ciała.

Dlaczego po raz kolejny postanowiłem pisać czym jest bruksizm i jak go leczyć?

Cóż, z gabinetu wyniosłem, że jeżeli już ktoś wie czym jest bruksizm, to kojarzy tą czynność tylko z nocą – a to niestety 50 % prawdy. Warto przyjrzeć się współczesnej definicji. Otóż bruksizm to ” zaciskanie zębów, zgrzytanie zębami i/lub usztywnianie lub wysuwanie żuchwy, które mogą mieć miejsce w czasie snu lub czuwania”.  Nad tym czuwaniem chciałbym się dzisiaj skupić.

bruksizm
bruksizm

Zacznę od informacji, która może was zdziwić. Codzienny kontakt zębów górnego i dolnego łuku nie powinien przekraczać 30 minut!!! Jak to wygląda u was?

Statystyki mówią, że w trakcie czuwania, zęby zaciska około 20% społeczeństwa. Zaryzykuje stwierdzeniem, że obecnie ten procent jest nawet wyższy. Gdy pytam moich pacjentów w gabinecie fizjoterapeutycznym, czy w trakcie pojawienia się stresu, zaciskają zęby, większość z nich odpowiada, że tak, albo po tym pytaniu, dopiero zaczyna zdawać sobie z tego sprawę. Co gorsze, spora część tych pacjentów mówi przez zaciśnięte zęby, a to już spory problem- często wymaga ingerencji fizjoterapeuty. W skrócie mówiąc „bruksizm” w pewnym sensie jest niestety zjawiskiem powszechnym.

 

W powyższej sytuacji, receptory przyzębia są non stop bodźcowane, a mięśnie okalające i władające stawami skroniowo-żuchwowymi permanentnie napięte. Nie tylko żwacze. W efekcie dochodzi do nieprawidłowego obciążenia stawów skroniowo-żuchwowych, zaburzenia długości i funkcji mięśni oraz przemieszczeń krążków stawowych. Co zakończy się długim leczeniem w gabinecie rehabilitacji.

Nie zapominajmy też o innych parafunkcjach żuchwy:

  • Nagryzanie przedmiotów obcych ( długopisów, ołówków)
  • Obgryzanie paznokci, skórek
  • Długie żucie gumy (powyżej 5 minut)
  • Regularne opieranie głowy o rękę

Jeżeli zaciskanie zębów pokrywa się z powyższymi czynnościami, to ból może przyjść naprawdę szybko

Jest jeszcze coś o czym muszę wspomnieć. Jeżeli pojawia się problem dziennego bruksizmu, to większości przypadków, będzie związana ze stresem. Walka nad zniwelowaniem lub rozładowaniem tego stresu musi być składową terapii. Często wymagana będzie wizyta w centrum fizjoterapii.

Na koniec parę słów podsumowania:

  1. Kontakt zębowy nie może przekraczać 30 minut dziennie!!! W innej sytuacji aparat mięśniowo-stawowy będzie ulegał stopniowej degeneracji
  2. Znajdź sposób na walkę ze stresem. To on bardzo często zaczyna krąg problemów stawów skroniowo-żuchwowych
  3. Jeżeli zorientujesz się, że w trakcie dnia co raz częściej zaciskasz zęby, nie czekaj, zajmij się tym. Im szybciej zaczniesz działać tym lepiej!

Dbajcie o swoje stawy. Pozwoli wam to uniknąć bólu, pękniętych i nadłamanych zębów czy odsłoniętych szyjek zębowych. A przecież zależy nam na tym by na naszych twarzach gościł piękny i zdrowy uśmiech.

Patryk Kardasz- mgr fizjoterapii.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Pola, których wypełnienie jest wymagane, są oznaczone symbolem *